Nagrania w Warszawie

Wczesnym rankiem dnia 7 maja o. Paweł Chmura wraz z dwójką dzieci Marta Bojko i Tomaszem Szczepanikiem udali się na nagranie „Małego Księcia” do siedziby Polskiego Radia w Warszawie. Podróż przebiegła spokojnie i przed godz. 11.00 cała trójka zameldowała się w bloku D, czekając cierpliwie na organizatorów. Kiedy przybył p. Jacek Graliński i inni organizatorzy sprawdzono obecność i o dziwo nie było wszystkich, a może aż za dużo ponieważ przyszły dzieci na inne nagranie. Przywitał nas bardzo serdecznie, z gorącym uśmiechem p. Janusz Kukuła – reżyser nagrania. Najpierw wprowadził do sali prób, a następnie wyjaśnił w skrócie, że za chwilę opiekunowie i rodzice zostają sami, natomiast dzieci zapominają o tym co na zewnątrz, aby wczuć się w rolę, którą za chwilę otrzymają. Po przejściu dzieci wraz reżyserem do studia nagrań, dzieci otrzymały role, które będą czytać. Marta otrzymała rolę kwiatka, natomiast Tomasz rolę pijaka.
Najgorsze było czekanie, ponieważ dzieci, które nie nagrywały w tym czasie wychodziły na korytarz lub do sali prób, aby tam oczekiwać na wezwanie reżysera. Cierpliwe oczekiwanie opiekunów zostało nagrodzone przez pana reżysera, ponieważ zaprosił dorosłych do nagrania kilku kwestii do studia. Oczekiwanie było okazją do podzielenia się doświadczeniem pracy z dziećmi i świetlicach Promyk Dnia. W trakcie nagrania pojawić się także Michał Żebrowski, aby dzieciom udzielić parę cennych wskazówek, a także rozdać autografy i zrobić sobie zdjęcia. Po kilku godzinach nagrań reżyser wyszedł do opiekunów ze wspaniałą informacją: w związku z tym, że dzieci są tak zdolne i wspaniałe, to nie będzie potrzeby nagrywania w drugi dzień, a więc w niedzielę. Na koniec Pan Kukuła pochwalił dzieci, podziękował im za współpraca i poinformował, że wydanie płyty jest zaplanowane na maj 2009 r. Już dzisiaj zachęcamy do jej kupna. Sami jesteśmy ciekawi jak to wyjdzie. Portrety dzieci, które nagrywały słuchowisko, informacje na ich temat, będzie można w najbliższym czasie zobaczyć na stronie www.promykdnia.pl .
Niektórzy po nagraniach wrócili do domu, natomiast nasza trójka udała się na nocleg do zarezerwowanego schroniska młodzieżowego przy ul. Smolnej. Korzystając z okazji bycia w stolicy, chcieliśmy zobaczyć coś więcej, a nie tylko siedzibę radia i telewizji. Udaliśmy się do Złotych Tarasów i tam obejrzeliśmy film „Kochaj i tańcz”. Powróciliśmy na nocleg ok. godz. 23. Po tak intensywnym dniu spaliśmy jak „susły”. Rano pobudka o godz. 8.00. Po śniadaniu pojechaliśmy do Muzeum Powstania Warszawskiego a po nim do Muzeum Wojska Polskiego. Chętnie zostalibyśmy dłużej, ale trzeba wracać. Wspaniałe doświadczenia i przeżycia. Serdeczne podziękowania dla organizatorów za możliwość uczestniczenia w tak wspaniałym wydarzeniu.